poniedziałek, 19 sierpnia 2013

Ciąg dalszy . DATADA .

No to tego ciag dalszy mojej historii hahaha . No to macie . xD
                                      Rozciał II
Podczas całej drogi do domu Sashy . Dziewczyny gadały o tym jak by bylo gdyby poszperały w głowie Angeli .No tak wiadomo , że Sasha ciagle mówiła NIE ! Ale Keyt nalegała .
Posłuchaj mnie Keyt bardzo uważnie  NIE !!! - Powiedziała ze złościa  Sasha .
Już Dobra no . - Odpowiedziała Keyt .
Wiesz co by sie stało jesli ktokolwiek by dowiedział sie o naszej mocy ? . No nie wiemy czy by nas nie wzieli i gdzieś nie zamkneli jako króliki laboratoryjne . !!! Tego nie wiesz . dlatego nasza nauczycielka Katrin przeniosła nasz z tej szkoły do której chodziłyśmy do tej . Nie  dość , że dowiedziałyśmy sie o naszych moczach niespełna rok temu . To jeszcze mamy specjalnych nauczycieli takim , którym można zaufać. ZAPOMNIAŁAŚ.!!
Dobra już dobra ,ale nie krzycz tak na mnie .-Uspokaja Keyt Sashe .
Rzeczywiście nie pomyślałam o tym . No ,ale ty masz najwyższy poziom jaki można mieć w naszych mocach jak na razie może być . Czyli "5" , a ja mam zaledwie "4" . - Mowi Keyt 
Keyt słuchaj mnie nie  liczy sie moc . Tylko to w jaki sposób dążysz do tego . Tymi cieszkimi staraniami i treningami . - Mówi Sasha .
Tak ,ale mi to nie wychodzi . - Mówi Keyt .
Jak ti Tb nie wychodzi Keyt . - Mówi Sasha . ?
Przestaniesz w końcu mówić te głupoty . Tak nie wychodzi mi .  - Mówi z irytacja Keyt .
Uspokój sie Keyt . Jesteś tylko o jeden pozia słabsza odemnie ,ale w   twojej mocy śilniej nie skoczysz . Już taka masz moc .  - Mówi Sasha . Pamietasz jak sie poznałyśmy . - Pyta ja Sasha . ?
Tk pamietam niestety . Wtedy gdzy wrwcałam do domu  w te noc po imprezie . Co było bardzxo burzowo ,a ty mnie śledziłaś .
Tak ,ale śledziłam Cię tylko dlatego , ,ze chciałam sie z Tb zmierzyc w walce w recz .
I wtedy stała sie ta straszna rzecz ,że pokonałam Cie Keyt chociasz tego nie chciałam .
Tak ,ale pozniej zapytałam Cie czy moge coś dla ciebie za to zrobić , A ty naa  to  ,ze moge zsotac twoja przyjaciolka . No i tak sie znamy. Potem ja odkryłam w sobie moc ,a po miesiacu dopiero Ty. Ale trenuje dłuzej od cb o ten miesiac, I mnie wtedy Katarnia przeniosła do tej szkoly . A ja jej powiedziałam , że ma sie tobie lpeiej przyjeć bo sadze  , ze też masz moc no i tez  mialas i teraz jesteśmy tu w tej szkole . Pośród utalentowanych uczniów

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz